Wracam po kilku zmianach, zarówno życiowych jak i blogowych. Nie lubię zmian, za łatwo przyzwyczajam się do rzeczy i ludzi, ale zmiany są dobre, bo dzięki nim nie stoimy w miejscu i możemy ruszyć naprzód pozostawiając za sobą złe rzeczy i uczucia.
Czekają na mnie jeszcze większe zmiany ale dzisiaj wracam do Was z filmem z miejsca, do którego moje uczucia nie uległy i nigdy nie ulegną zmianie – z gór.